Myślałam, że życie inaczej się potoczy .
Myślałam,
że będziemy ze sobą już do końca .
Myślałam,
że to ten jedyny .
Chciałam
z nim wyjechać do każdego klubu , w którym by grał.
Chciałam
za niego wyjść za mąż.
Chciałam
z nim założyć wspólny dom , mieć gromadkę dzieci ,cieszyć się każda chwilą spędzoną z nim.
Jaka ja
głupia byłam , widać było po nim , że mnie nie kocha . Nie było czuć tej
miłości od niego ,ale przecież tak zaślepiona osoba jak ja , nie mogła
tego zauważyć. A teraz siedzę w pociągu
,w pustym przedziale , z paczką chusteczek i płacze . Płacze bo straciłam jedną
z najważniejszych osób w moim życiu . Z jednej strony czuje smutek , żal , ból
w sercu , a z drugiej złość , nienawiść . Do tej pory w głowie mam te jego
słowa " Byłaś dla mnie nikim. Chciałem cię tylko przelecieć. Nie kochałem
cię i nigdy nie pokocham. " Te cholerne słowa wypalają mi dziurę w sercu . Musiałam wyjechać zostawiając mamę i moją malutką siostrzyczkę .
Przeze mnie cierpi , wiem jak bardzo mnie kocha i nie lubi się rozstawać .
Musiałam to zrobić . Wiedziałam ,że on będzie jeszcze jeden sezon w klubie bo
ma kontrakt. Nie chcę go widzieć, znać , patrzeć na nie go . Jadę do cioci ,która jest dla mnie jak druga
matka .Jadę ułożyć sobie życie . Nowe życie , które zacznę na Śląsku . Na
Śląsku w miastach położonych blisko Katowic ...
*********
No to
mamy Prolog . Mam nadzieje, że będzie się podobał . Za wszystkie błędy
przepraszam. Powiedzcie to poprawie. Mile widziana krytyka. :)
Jak ktoś
przeczytał proszę o zostawienie komentarza i napisanie czy na tą chwile się wam podoba . Pozdrawiam Dooma :).
Przepraszam, że tak późno tu zaglądam, ale nie zauważyłam, że dodałaś w komentarzu link do bloga. Przejdę już do rzeczy. Po przeczytaniu opisu bohaterów i prologu już mam chyba jako tako mniej więcej zarys, co może się dziać, ale poczekam, aż akcja się rozbuduje. Ciekawi mnie, jak Dominika pozna siatkarzy :) Oby szybko zapomniała o swoim byłym, bo jak widac, to kretyn. Czekam na ciąg dalszy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;*
Nic nie szkodzi :)
UsuńPozna siatkarzy ,ale to w swoim czasie :P
Ja również pozdrawiam :*
Ooo witam kochaną Bloggerkę! Interesujący początek. Zajrzałam również w zakładkę "Bohaterowie". Będę tutaj stałym gościem. Coś czuję, że będzie to dobry blog!
OdpowiedzUsuńŻyczę dużo weny :). Informuj mnie o rozdziałach u mnie! ;*
Czekam na rozdział 1.
Tak jak ja to zawszę mówię: Do następnego!
Pozdrawiam Jullaa.
Hahahahahah Hej :*
UsuńDziękuje za wszystko :) Postaram się informować :P
Również pozdrawiam <3
Bardzo ciekawie się zaczyna... Będę tu zaglądać na pewno
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)